Polskie wyobrażenia i wiedza o Bizancjum to połączenie ignorancji z arogancją. Jak, istotną część naszej historii i kultury po prostu zapomnieliśmy? Jak brali w tym procederze udział Krasiński, Słowacki i Mickiewicz? A poza tym, co ma wspólnego Kędzierzyn-Koźle z Bizancjum? Skąd się wziął pejoratywny wydźwięk określenia „bizantyjski”? Czym wstrząśnięty był Jan Długosz i kto dosypywał wapna do mąki?