Co sprawia, że życzliwość jest powierzchowna, a nie płynąca z serca? Jak "rozbroić" nieprzyjemną sprzedawczynię? Jak można uodpornić relację na momenty nieżyczliwości? W jaki sposób guma od majtek może wyznaczyć dobry moment pokazania granic? I jak życzliwość ma się do poczucia bezpieczeństwa?
W tym odcinku wspominam o:
filmie "Teściowie"
dr S. Porgesie i teorii poliwagalnej
Stevenie Covey'u i Emocjonalnym Koncie Bankowym