Wracamy do dyskusji sprzed dwóch tygodni, kiedy nękani różnymi problemami natury technicznej, nie dokończyliśmy najważniejszych kwestii. Zacznijmy od najważniejszego: czy waszym zdaniem możliwe jest, aby na Ziemi żyli z nami przedstawiciele obcej cywilizacji? Czy wypowiedzi niektórych polityków i urzędników mających dostęp do "zakazanej wiedzy" mogą na to wskazywać?
Od dawna informacje o "szczepie" obcych powoli introdukowanym do naszej populacji pojawiają się w relacjach ludzi uprowadzonych przez kosmitów. Tzw. hybrydy - według części relacji, opisanych m.in. przed dr Davida Jacobsa, mają wkrótce zastąpić ludzi na Ziemi. Ile prawdy jest w tych dywagacjach i czy można wierzyć przekazom obcych porywaczy?
Istnieją też historie innego kalibru. Jeden z najsłynniejszych to tzw. sprawa Rachel opisana kilka lat temu przez Helen Litrell. Opowiada o dziewczynie - rzekomej hybrydzie, która miała uczyć się na jednym z uniwersytetów. Ile prawdy może być w tej opowieści?
Jedna z teorii mówi, że swoimi "kukułczymi jajami" obcych są tzw. ludzie w czerni. Wiele osób uznaje ich za rządowych agentów, ale prace i doświadczenia m.in. Johna Keela pokazywały coś innego. Ludzie ci wyglądali i zachowywali się dziwnie, czasem zbyt dziwnie, a ich cele budziły więcej pytań niż odpowiedzi. Co sądzicie o takim rozumieniu zagadki MIB?
Bardzo ciekawe pytanie przesłał nam pan Krzysztof Kwaśnicki. Oto ono: "Jeśli Obcy ukrywają się pośród ludzi, to jak sądzicie - czy wiodą zupełnie przeciętne życie, kryjąc się gdzieś na uboczu, czy przeciwnie: opanowali banki, rządy, międzynarodowe agendy i w ogóle dążą do władzy nad światem?"
Obcy mogą być wśród nas także na inny sposób - nie do końca fizyczny. Co sądzicie o wszelkiego rodzaju "kontakcie niefizycznym", tj. chanelingach i przekazach mentalnych pochodzących rzekomo od istot z innych planet. Czy rzeczywiście maja one na celu naukę i rozwój duchowy ludzkości? A może są to przekazy z innej, jeszcze nieznanej nam płaszczyzny egzystencji?
A teraz konkretniej - czy znane są przypadki spotkań z obcymi, którzy żyli zasymilowani z ziemskim społeczeństwem? Zdaje sobie sprawę z sensacyjności tematu, ale czy poza sprawą Rachel pojawiły się inne historie?
W długiej historii ufologii pojawiła się jeszcze jedna dziwaczna sprawa, kiedy to nie kosmici mieli żyć wśród ludzi, ale vice versa. Chodzi o kontrowersyjny Projekt Serpo, zgodnie z którym kilkadziesiąt lat temu grupa ziemskich naukowców została zabrana na obcą planetę, gdzie spędziłą lata żyjąc w społeczeństwie kosmitów. Jak oceniać wiarygodność tego doniesienia?
W debacie udział wzięli:
Przemysław Nowakowski,
publicysta, współpracownik "Nieznanego Świata"
Przemysław Więcławski, autor bloga
UFO Skywatching
Piotr Cielebiaś,
Portal Infra i
Nieznany Świat, współprowadzący debatę
Marek Sęk "Ivellios",
Radio Paranormalium, współprowadzący i opiekun techniczny debaty
Prawdopodobnie zorganizujemy jeszcze jedną debatę na ten temat - "Pytania Niezadane" z Chrisem Miekiną i Arkadiuszem Kocikiem. Niestety, z jakiegoś powodu panowie nie mogli wziąć udziału w dzisiejszej debacie