Zjawisko zwane "oświeceniem" robi furorę w dzisiejszych czasach, świat jest pełen ludzi z pomysłami na to, jak każdego z nas naprawić przez "oświecenie". Tylko czy to jest w ogóle możliwe? Czy jest sens łapania królika? Czym się różniła moja babcia od Nikoli Tesli oraz o sensie istnienia wymyślnych opakowań. No i jaki jest sens życia?