W sierpniu 2002 r. Grzegorz Tarczyński wraz z trzema innymi osobami obserwował zagadkowy obiekt wykonujący powietrzne akrobacje niedaleko częstochowskiej Góry Ossona. Przez kolejne lata udało mu się zebrać relacje innych ludzi, którzy doświadczyli na tym obszarze dziwnych zjawisk. Ich lista jest coraz dłuższa. Niektóre z tych historii prezentowane są po raz pierwszy. Najciekawszy wydaje się incydent, który rozegrał się niedaleko Huty Częstochowa na zaledwie miesiąc przed obserwacją Grzegorza"