Czy to, co miało się najgorszego wydarzyć, już się wydarzyło? Tak przynajmniej twierdzą astrologowie i inni zajmujący się "paranormalnym" przewidywaniem przeszłości. No właśnie, czy planety mają jakiś wpływ na nasze życie, zachowania, decyzje? Czy możemy się całkowicie z tego wyłączyć i czy jesteśmy w stanie tego wpływu uniknąć?