Dziś, dla urozmaicenia, porozmawiamy sobie... o świadomości. :) Gdybyście sobie wyobrazili taką instytucję, osobowość, postać Boga, który może spełnić wasze pragnienia i życzenia - to o co byście dla siebie poprosili? Jak to wygląda z punktu widzenia świadomości oraz jak brzmi taka prawdziwa prośba do Boga, a nawet... do samego siebie?