W lipcu 1987 r. niedaleko miejscowości Huta w woj. dolnośląskim grupka młodych osób spotyka na swojej drodze tajemniczą postać, ubraną w ciemną pelerynę i szpiczasty kaptur. Jej demoniczna natura daje mocno w kość przerażonej grupie. Analiza krytyczna tego zdarzenia wskazuje, że widziana na leśnej polanie postać nie koniecznie reprezentowała jakąś zjawę lub ducha, ale z uwagi na towarzyszące temu zdarzeniu elementy co najmniej "ufologiczne", mogła mieć wiele wspólnego z tajemniczą siłą, jak kryje się za zjawiskiem UFO.