Uczeni coraz częściej przyznają, że nie jesteśmy sami w kosmosie. Niestety, niebiosa uporczywie milczą. Odpowiedzią na to może być powstała w latach 70-tych "hipoteza zoo", która zakłada, że obcy mogą z zasady nie ingerować w naturalny rozwój mniej zaawansowanych cywilizacji. Mity wielu starożytnych ludów wskazują jednak, że rozsadnikami rozwoju byli właśnie przybywający z nieba "bogowie""