Uważa się, że pod płaskowyżem w Gizie rozciąga się szeroka sieć tuneli, jednak jak na razie egipskie władze nie przystają na prośby o zorganizowanie ekspedycji mającej na celu ich poszukiwanie i badanie. W wirze kontrowersji, sensacji i wzajemnych oskarżeń o nieszczerość pojawia się najprostsze z możliwych pytań: dlaczego tak ciężko jednoznaczne określić, czy pod powierzchnią płaskowyżu Giza znajduje się coś równie a może nawet bardziej ciekawego niż na powierzchni? Czy chodzi o jakąś wielką sensację, a może wręcz przeciwnie - niezwykłości dopatrują się tam ci, którzy najmniej wiedzą o archeologii.