W 1964 r. mieszkający na przedmieściach Tallina Wirgo Mitt postanowił wykopać studnię. Podczas prac natrafił jednak na "metalową" przeszkodę, która wydawała się nie do pokonania. Wydobywszy z dna wykopu kilka odłamków przedmiotu, zgłosił sprawę naukowcom, rozpoczynając "paranormalną sagę". Kilka metrów pod jego posesją wykryto zagadkową metalową płytę nazwaną "obiektem M", która miała wywołać szereg dziwnych, często przerażających efektów. Finał sprawy okazał się zaskakujący"