Jako pierwszy zespół spoza Ameryki Północnej wzięli udział w szkoleniu na farmie zwłok w USA. Kiedy Amerykanie usłyszeli, że przyjechali z Polski, nie mogli uwierzyć. Dziś aspirant sztabowy Kamil Malicki i jego pies, 30-kilogramowy biszkoptowy labrador Racuch, nazywany wdzięcznie w sieci "Łowcą Kości", chętnie dzielą się tym, czego się tam nauczyli. W najnowszym odcinku "Tu piesek" rozmawiamy o tym, jak wyglądają tajniki pracy tzw. psa zwłokowego — i to wyjątkowego, bo jako jedynego w Polsce przeszkolonego z poszukiwania… szkieletów.